|
Tajne Projekty Podziemia
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SeNcIk
Spiskowiec
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:58, 10 Lis 2007 Temat postu: Zajebisty Pomysł Senta |
|
|
Our freakin' opo w częściach. Krótkie podsumowanie co wiemy, nie wiemy lub myślimy że wiemy:
-Team wyruszający z Podziemia to Zajebisty Sent i przystawki: MoG oraz Tai.
-Po drodze dołączy "posuwający sprawę" rewolucjonista Ertix. I może ktoś jeszcze, bo coś nas mało.
-Gdzieś po drodze Tardziel dostanie wpierdol
-idziemy po miecz który na koniec okaże się straszną gadułą (stąd nazwa lejący wodę, ale my znamy jedynie jakąś elficką, nazwijmy go tymczasem Xingu)
-nie wiemy gdzie on jest, oprócz tego, że gdzieś w Algaroth
-potrzebna nam mapa klasztoru, której nigdzie nie można znaleźć, bo nikomu nie chciało jej się robić
-chcemy sobie skrócić drogę przez TN ale tam jest tajemnicza tablica podpisana przez Mighty Alien Dwarfa, po odczytaniu której zawracamy i idziemy przez królestwo
-tam staramy się wesprzeć rewoltę beliarowców pod wodzą Ertixa w Kranzzbergu ale wychodzi nam na odwrót przez special awesome złodzieja Tai'a
-uzupełnimy mapę u wędrownego kartografa AddoNa litującego się nad Zajebistym Sentem
-wreszcie na koniec jak znajdujemy Xinga zostawiamy go na miejscu, bo pierdoli tak, że wytrzymać się nie da
Cytaty do wykorzystania:
kwestie Orshabaal'a
Kwestie Senta:
Cytat: | jak mówi księga - nie wyśmiewaj tego, co wyższą rangę ma, choć to skurwiel i ciota |
Kwestie Zbiorowe:
Cytat: | <Tai> Patrzcie, to dzielnica czerwonych latarnii!
<MoG>To królestwo Tai, tu wszystkie latarnie są czerwone. Widać całe Królestwo to jeden wielki burdel |
Cytat: | A: Mere da, Mere da!
B: Że co?
C: To jest "rozkaz" w jakimś chujowym języku
B: A czy to aby nie oznacza "Maria DA"?
C: A znasz jakąś Marie?
B: Maria Magdalena? |
Cytat: | BS, Rokke i Free. BS jest czarny, Rokke głupi, a Free pierwszy zaczął |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tai
Administrator
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:27, 10 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Na razie wszystko będzie się dziać w Podziemiu i poruszamy się według tej mapy. Kropki to przystanki. Na razie obmyślmy co będziemy w nich robić.
Nasze opisy z Kim Jesteś? - postać fantasy:
Cytat: | Imię - Tai
Rasa - Człowiek
Klasa - Wojownik
Ranga - Akolita
Zakon - Podziemie Beliara
Broń - Dwa miecze, Lwa i Sokoła - nie mają żadnych specjalnych właściwości, zwykłe, dobrej jakości miecze
Zbroja - długi płaszcz, a pod nim lekka skórzana zbroja
Zdolności - Akrobatyka (w walce również)
Charakter - Dobry, daje ponieść się emocjom.
Wady - Daje się ponieść. Brutalny, wykorzystuje akrobację by zabijać, zadając jak najwięcej bólu.
Opis Zewnętrzny - Czarne, stojące włosy. Czerwone kocie oczy pałające żądzą mordu. Wysoki, dobrze zbudowany, ale nie nazbyt muskularny. |
Cytat: | [Imię] - Sent
[Rasa] - człowiek
[Klasa] - kapłan
[Ranga] - Mroczny Strażnik
[Zakon] - Podziemie
[Broń] - w zwarciu dwa długie (ostrze 60 cm) doskonale wyważone miecze, które nazywa Sachiel (pokryty delikatnymi runami z czarnej rudy) i Israfel (również runy, ale ze srebra). Zazwyczaj jednak używa tylko jednego, gdyż uwielbia wspomagać się w walce czarami, takimi jak piro- i telekineza, sen, kontrola umysłu, uderzenie wiatru oraz kilka słabszych, wyuczonych z ksiąg, takich jak kula ognia, światło, piorun oraz proste zaklęcia leczące. Ostatnim "nabytkiem" jest czar sprawiający, że trzymany w ręku dowolny przedmiot (nawet materia organiczna) po chwili wybucha.
[Zbroja] - posrebrzany, łuskowy napierśnik oraz "podkładka" w postaci kolczugi. Od pasa w dół wypisz wymaluj ciężki pancerz strażnika świątynnego.
[Zdolności] - jak na człowieka dość dobrze widzi w ciemności i jak na kapłana całkiem sprawnie posługuje się dwiema broniami na raz. Niektóre zaklęcia potrafi rzucić bez gestykulacji, samą inkantacją (lub na odwrót). Oprócz tego świetnie walczy wręcz (Wushu i Jeet Kun Do).
[Charakter] - fanatyk religijny, nie przepadający za przedstawicielami pozostałych zakonów. Uwielbia recytować fragmenty z ksiąg. Lojalny wobec zakonu i przyjaciół, bezlitosny dla wrogów. Zawsze wykonuje rozkazy, nawet jeśli mu się nie podobają i głośno przy tym narzeka. Zazwyczaj nie mówi zbyt wiele, ale jak się rozgada, to nie może przestać. Na zmianę pała optymizmem i strasznym pesymizmem.
[Wady] - sprawia wrażenie niezrównoważonego psychicznie, wręcz obłąkanego. Niechęć do innych zakonów również nie pomaga mu w nawiązywaniu stosunków. Nie mówi nic, lub za dużo. Nie znosi sprzeciwu oraz ignorancji i głupoty. Zdarza mu się być niezwykle porywczym (a wtedy bójcie się narody) lub niezwykle spokojnym i opanowanym, ot nieobliczalny i nieprzewidywalny typ. Ma dość cięty język.
[Opis Zewnętrzny] - Łysy, z "hiszpańską" bródką. Na twarzy oraz części ciała tatuaże w kształcie lini różnych kształtów i rozmiarów. Pod napierśnikiem ma czarną koszulę z krótkimi rękawami. Ręce nieco poniżej łokci łącznie z dłoniami ma obwiązane w coś co przypomina ciemnoszare bandaże, na których widać delikatne, srebrne runy zapewniające ochronę przed magią i nieznacznie zwiększające sprawność fizyczną. Od pasa w dół wypisz wymaluj ciężki pancerz straży świątynnej. Zazwyczaj nosi długi, czarny płaszcz ze srebrnymi insygniami Strażnika. (coś jakby rysunek)
Czasem jednak zakłada czarne pancho ze złotymi i srebrnymi wzorkami oraz wielkie sombrero. |
Cytat: | [Imię]MoG
[Rasa]Naugrim(potocznie krasnolud)
[Klasa]Barbażyńca
[Ranga]Nowicjusz->Akolita->Poszukiwacz->Uczeń Miecza->Nowicjusz->Akolita->Poszukiwacz->Uczeń Miecza-> Adept mrocznego Ostrza [po raz pierwszy]
[Zakon]Podziemie
[Broń]Własnoręcznie wykonany Topór chaosu(magiczne zdolności toporu potrafią obniżać morale przeciwników a nawet skłonić ich do walki między sobą), dalekosiężnej brak lecz czasem z nudów może komuś łeb kamienem rozwalić
[Zbroja]Adamentytowa zbroja półksiężyca, płatnerz zabity zaraz po wykonaniu i nauczeniu mnie wszystkiego czego umiał tak by nie powstały dwie takie same zbroje.
[Zdolności]Płatnerstwo, szał bitewny po otrzymaniu zbyt dużo ran.
[Charakter]Dumny, łatwo go zrazić (kiedyś rozpłata czaszkę za splunięcie pół metra od niego), podstępny jeśli trzeba, nienawidzi elfów i charyzmatyczny jak na krasnoluda
[Wady]Szał Bitewny jak u Berserkera - niekontrolowany i powoduje osłabienie
[Wygląd zewnętrzny]Skrywa twarz pod płaszczem, krępy i niski (lecz wysoki jak na krasnoluda).
Mała adnotacja:
Nienawiść do elfów powodowana wybiciem moich przyjaciół przez elfów wysokiego rodu za ścinanie drzew w puszczy, zapłacą za to... od tej pory ścigam elfów i zabijam ich. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MoGuś
Ecchi-sama
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monopolowy
|
Wysłany: Wto 17:17, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Co do postaci [Tai daj moda i zedytuj posta dot. Kim jesteś]. Normalnie moja postać używa języka ordynarnego, niezbyt związłego czy wykwintnego, ot co zwykły krasnal. Oczywiscie to wersja trzeźwa, jeśli jest pijany to budzi się w nim pijany mistrz krasmomóstwa, porównania iscie homeryckie, przenośnie godne najwiekszych poetów czy też opisy sytuacji niczym w Panu Tadeuszu [czyli pierdolenie o dupie maryny]. W każdym razie. Dupek się zachowąc nie umie, nawet na wprost kapituły, bo skoro sądzi, ze jest Czarnym Ryckiem, to mu już wszystko wolno, uwielbia rozkazywac władczym głosem i wrzeszczeć na wszystko co nie zgadza się z jego opinia.
Ale jak to Krasnolud, kiedy kończą mu sie argumenty, zaczyna się ostrze jego topora.
Sore wa dake da!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tai
Administrator
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:18, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Tai:
Ulubione wyrażenia:
- "Ja pier..." (Specjalnie niedokończone)
- "Chwal Pana albo wpierdol"
- "Zaraz ci wsadzę ten mieczyk w dupe"
Z reguły mówi językiem typu "Biorąc pod uwagę obecne warunki, stwierdzić mogę iż typowy algorytm liczbowy, a co za tym idzie, działanie ujemne, jest kompletnie popierdolone". Czyli coś poważnego a na końcu coś co tą powagę rozwala.
A więc język naukowy/filozoficzny - przez co niewiele osób go rozumie (Tai'a)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tai dnia Wto 17:47, 13 Lis 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
SeNcIk
Spiskowiec
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:38, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ponieważ Tai to taki mały klon, to różnice będą niewielkie xD
No więc oczywiście dyplomacja, zniżanie się do wulgaryzmów dopiero wtedy gdy zmusi do tego sytuacja, uprzednio poprzestając na jadzie i złośliwych uwagach, czynieniu aluzji, etc.
Używanie w miarę mądrego słownictwa (może nie tak wysublimowanego jak tai'a, ale żeby mądrze brzmiało), czasem zakończonego kolokwializmem, np. "ssij jaja", ale nie nadużywajcie tego, zostawcie na specjalne okazje.
Oczywiście ciętość wobec tych co nie są z Podziemia. Bycie szalonym kapłanem zobowiązuje. Skoro już przy tym jestem, dodajcie mruczenie pod nosem do siebie, jakieś bezsensowne uwagi, wybuchy furii, etc.
Odzywki... wiecie, "jak mówi księga (mądra sentencja niekoniecznie pasująca do sytuacji)" wplatanie w zdanie czegoś o woli Czarnego/Mrocznego/chujwiejakiego Pana, etc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|